40-krotny reprezentant Francji, były zawodnik Liverpoolu czy Olympique Maryslia, a ostatnio dwukrotny król strzelców ligi greckiej w barwach Panathinaikosu Ateny, Djibril Cissé jest już oficjalnie zawodnikiem Lazio! 29-letni napastnik pojawił się we wtorek w stolicy Włoch, przeszedł testy medyczne, a następnie podpisał czteroletni kontrakt. Rzymianie zapłacą za jego kartę zawodniczą 5,8 mln. Kwota transferu została rozłożona na trzy raty, a pierwsza wyniesie 1,8 mln. Sam zawodnik będzie inkasował w stolicy 2,1 mln euro rocznie + bonusy.
Zdjęcia - Cissé w Rzymie | Kulisy transferu Franucza do Lazio
Cissé od początku traktowany był w stolicy Italii jak gwiazda, a takiego przywitania na lotnisku dawno nie miał żaden zawodnik, który przechodził do Lazio. Grupa około 300 osób gorącymi śpiewami przywitała 29-letniego napastnika, który wraz z Miroslavem Klose ma być lekarstwem na kiepską skuteczność napastników z ubiegłego sezonu.
Djibril to nie tylko
świetny piłkarz, o czym już wielokrotnie pisaliśmy w naszym serwisie. Francuz to także wielki pasjonat muzyki house, miłośnik mody oraz… aktor. W 2007 roku wychowanek Nimes zaliczył krótki epizod w doskonalej komedii "Taxi 4", gdzie zagrał samego siebie.
Cissé nie uniknął również w swoim życiu problemów z policją. W październiku 2005 roku otrzymał upomnienie za uderzenie 15-letniego chłopca, a pól roku później za napaść na własną żonę w ciąży. Prawdziwe problemy z prawem, Djibril miał jednak w kwietniu 2009 roku, kiedy zatrzymano go pod zarzutem zaatakowania kobiety w jednym z klubów z Newcastle. Po wpłaceniu kaucji Cissé wyszedł na wolność.
Prywatnie jest żonaty z Jude, z którą ma piątkę dzieci (czwórkę własnych oraz jedno z poprzedniego małżeństwa Jude). 20 lutego 2010 roku urodził mu się trzeci syn, Marley Jackson.
O Cissé można pisać praktycznie bez końca. Jest to postać niezwykle interesująca, ale i zarazem bardzo kontrowersyjna. Trzeba jednak przyznać, że w Lazio dawno nie było takiego zawodnika, który swoją ekscentrycznością oraz silnym charakterem będzie potrafił zmotywować zespół do jeszcze lepszej gry. Cissé zawsze, za wszelką cenę pragnie wygrywać, a Biancocelesti są klubem, który tych sukcesów bardzo potrzebuje. Z jego pomocą na boisku jak i poza nim, może być o wiele łatwiej.
Djibril, witaj w Lazio!