Simone Inzaghi odpowiedział na ostatnie pytania w sezonie 2019/20. Szkoleniowiec nie był zadowolony z dzisiejszej porażki.
- Przepraszam za tę porażkę, bo istniała możliwość skończenia sezonu na trzecim miejscu. W końcówce było trochę zdenerwowania. Kończymy na czwartym miejscu, chociaż mogliśmy wyżej. Dzisiaj mogliśmy zagrać lepiej.
- Jestem szczęśliwy zarówno z mojego rekordu (najwięcej meczów na ławce Lazio), jak i tego Ciro. Za nami ważny sezon. Pozostawiliśmy za sobą Romę, Milan czy Napoli. Wiemy, że kolejny sezon będzie jeszcze bardziej skomplikowany. Jest wiele rzeczy do poprawienia, aby odbyć wspaniałą podróż w świat Ligi Mistrzów i nie pogorszyć pozycji w lidze.
- Żałujemy trochę tego, jak nasze wyniki potoczyły się po wznowieniu rozgrywek. Pojawiło się wiele kontuzji i nieobecności, które mocno wpłynęły na nasze wyniki.
- Kontrakt? Mamy umówione spotkanie z prezydentem i dyrektorem sportowym. Zobaczymy co ustalimy - zakończył Inzaghi w rozmowie ze Sky.