W tym sezonie niezwykle szybko, bo już w drugiej kolejce dojdzie do walki o dominację w Wiecznym Mieście. Lazio kontra Roma. Orzeł kontra wilk. Simone Inzaghi kontra Paulo Fonseca. Lepiej w nowy sezon z pewnością weszło Lazio. Biancocelesti nie mieli najmniejszych problemów z rozprawieniem się z Sampdorią, którą po dwóch trafieniach Ciro Immobile i jednym Joaquina Correi pokonali 3:0. W tamtym spotkaniu pocieszający był nie tylko rezultat, ale również widoczny wzrost formy zawodników, którzy w tamtych rozgrywkach rozczarowywali (Sergej, Luis Alberto) oraz postawa w defensywie. Gra na zero z tyłu od wielu lat jest dla Lazio dużym osiągnięciem, a osiągnięcie tego w spotkaniu z zawsze groźną Dorią, to dodatkowy plusik przed derbami. Roma w rozgrywki 2019/20 weszła z kolei z remisem przeciwko Genoi. Ofensywne widowisko zostało zakończone wynikiem 3:3, a Giallorossi tak jak imponowali w ataku (bardzo dobry Dzeko i Under), tak w obronie co chwilę się gubili. Simone Inzaghi ma kiepską passę w starciach przeciwko nowym trenerom Romy. Przegrał pierwsze starcie przeciwko Luciano Spallettiemu, nie poradził sobie również przeciwko Eusebio Di Francesco. Jutro szkoleniowiec rzymian najprawdopodobniej postawi na bardzo podobną jedenastkę jak przed tygodniem. Miejsce w obronie zachowa Luiz Felipe, który na ten moment wygrywa rywalizację z Denisem Vavro. Jedyna zmiana może dotyczyć środka pola, gdzie do zdrowia wrócił Lucas Leiva i to ona ma zastąpić na pozycji defensywnego pomocnika Marco Parolo. Do kadry wreszcie może być z kolei dodany Jony, bowiem w czwartek FIFA wysłała do Formello informację o możliwości tymczasowego zarejestrowania Hiszpana. W ostatnich derbach górą było Lazio, które pokonało wówczas Romę 3:0, po bramkach Felipe Caicedo, Ciro Immobile i Danilo Cataldiego. Początek spotkania w niedzielę o godzinie 18:00. Transmisja w Eleven Sports. Prawdopodobne składy: Lazio: Strakosha; Luiz Felipe, Acerbi, Radu; Lazzari, Milinkovic-Savic, Leiva, Luis Alberto, Lulic; Correa, Immobile Roma: Pau Lopez; Zappacosta, Mancini, Fazio, Kolarov; Pellegrini, Cristante, Under; Zaniolo, Dzeko, Florenzi
|