Simone Inzaghi wziął udział w konferencji prasowej przed spotkaniem z Interem. - Mierzymy się ze wspaniałym zespołem, więc musimy zagrać z odwagą i odpowiednią świadomością. Conte to świetny trener, a jutro czeka nas trudny pojedynek. Graliśmy już jednak wiele takich spotkań. Atmosfera na meczu będzie trudna, cały stadion kibiców będzie ich dopingował. - Nie mieliśmy zbyt wiele czasu na trening, ale dokonaliśmy dokładnej analizy. Jedyną rzeczą którą straciliśmy na początku tego sezonu jest możliwość pozostania pokornym i skupionym. Poziom ligi się podniósł, więc niezbędne jest podchodzenie do każdego spotkania z maksymalnym poziomem koncentracji. - Niestety w naszym składzie zabraknie jutro Radu. Ma grypę, dzisiaj rano miał 38 stopni gorączki. - Immobile przeprosił mnie osobiście po końcowym gwizdku, a potem zrobił dobrą rzecz, przepraszając wszystkich kolegów z drużyny. Cały ten incydent pokazał, że musimy myśleć o zespole, a nie o sobie. Zdał sobie sprawę, że źle zrobił w ciągu 10 minut. Nie ma już jednak problemu, wszystko zostało rozwiązane - zakończył szkoleniowiec Orłów.
|