Po wygranej nad Fiorentiną, nad Lazio znowu się przejaśniło i zza burzowych chmur wyszło lekkie słoneczko. Pozycja Orłów w tabeli dalej nie jest optymalna, jednak różnica do pierwszej czwórki wcale nie taka duża. By jednak przesuwać się w górę, trzeba wygrywać takie spotkania, jakie czekają Biancocelestich w niedzielę, gdy przeciwnikiem będzie Parma. W Gialloblu trwa iście fatalny okres. Przed sezonem klub zmienił właściciela i postawił na nowego trenera, byłego zawodnika Lazio, Fabio Liveraniego, który zastąpił pracującego tam kilka lat z powodzeniem Roberto D`Aversę. Spore zamieszanie w klubie odbiło się na transferach i doprowadziło do złej sytuacji kadrowej. Parma postawiła głównie na młodych graczy, którzy póki co się nie sprawdzają. Dość powiedzieć, że w 16 spotkaniach, Gialloblu zdobyli zaledwie 12 punktów i po ostatniej porażce pożegnano Liveraniego i zatrudniono ... D`Aversę, który dostał niezwykle trudne zadanie utrzymania w lidze zespołu mocno poobijanego na początku rozgrywek. Na kogo Lazio powinno jednak szczególnie uważać? Przede wszystkim na wiecznie żywego Gervinho, który potrafi zaczarować w ataku, czy też wysokiego napastnika Andreasa Corneliusa, który w tamtym sezonie sprawiał sporo problemów Francesco Acerbiemu. Lazio ma wyjść na niedzielne starcie w podobnym zestawieniu jak na spotkanie z Violą. Do pierwszego składu wróci jedynie Pepe Reina i Lucas Leiva. W ataku po raz kolejny obok Ciro Immobile wyjdzie Felipe Caicedo. Początek spotkania w niedzielę o godzinie 15:00. Transmisja w Eleven Sports. Prawdopodobne składy: Parma: Sepe; Laurini, Busi, Bruno Alves, Pezzella; Hernani, Brugman, Kurtic; Brunetta, Inglese, Cornelius Lazio: Reina; Luiz Felipe, Acerbi, Radu; Lazzari, Milinkovic-Savic, Leiva, Luis Alberto, Marusic; Caicedo, Immobile
|