Thomas Strakosha w czwartek wyjdzie w pierwszym składzie Lazio na spotkanie Ligi Europy z Lokomotivem Moskwa, jednak ciągle nie wiadomą jest jego przyszłość w nieco dłuższym odstępie czasowym. Umowa bramkarza kończy się wraz z końcem sezonu i nie wiadomo, czy współpraca między stronami będzie kontynuowana. Albańczyk chciałby grać regularnie, jednak w Lazio nie ma na to wielkich szans. Biancocelesti nie chcieliby go jednak stracić bez kwoty odstępnego, więc oferują mu dwuletnie przedłużenie kontraktu z dosyć niską klauzulą wykupu. Marzeniem bramkarza jest Premier League, jednak na ten moment nie ma na stole żadnych propozycji, za wyjątkiem lekkiego zainteresowania jak choćby ze strony Newcastle United, o którym pisało się kilka tygodni temu.
|