Daichi Kamada w rozmowie z Football Zone opowiedział o szczegółach odejścia z Lazio, po zaledwie jednym sezonie. - W 100% zdecydowałem, że odejdę z Lazio. Na początku zamierzałem zostać, ale Włochy to specyficzny kraj, a prezydent Lazio słynie z tego, że jest jednym z najtrudniejszych w negocjacjach. Chciałem tylko rocznego kontraktu i nie prosiłem o nic dodatkowego, ponieważ dostałem wystarczająco dużą zapłatę. Nie wiem co mój agent powiedział klubowi, ale ja chciałem tylko rocznej umowy. Rozmawiałem z Tudorem wiele razy. Był dobry wobec mnie, opiekował się mną i często rozmawialiśmy, wiem, że chciał mojego pozostania w klubie. Nawet kiedy już zdecydowałem się odejść, to dalej ze sobą rozmawialiśmy. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś, w innym klubie uda nam się razem współpracować.
|