Na poniedziałkowym i wtorkowym spotkaniu, Igor Tudor przedstawił klubowi listę życzeń i wskazał kierunek budowy zespołu pod jego okiem.

Chorwacki szkoleniowiec był gotowy rozstać się nawet z połową zespołu wskazując, że zawodnikami nie pasującymi mu do ustawienia byli chociażby Guendouzi, Rovella, Vecino, Cataldi, Isaksen, Lazzari, Castellanos, Romagnoli, czy Hysaj. Tudor naciskał na ich sprzedaż, z czym jednak w klubie nie chcieli się zgodzić mając na uwadze, że wielu z tych graczy jest zawodnikami młodymi, dopiero co sprowadzonymi do zespołu. Ich sprzedaż po tak krótkim czasie z pewnością nastąpiłaby bowiem ze stratą dla klubu, a po za tym ponownie postawiłaby pod znakiem zapytania proces odmładzania klubu.

Tudor jednocześnie wskazał kilka transferowych celów, które chciałby w swoim zespole. 46-latek wskazał w tym wypadku lewego obrońcę Patricka Dorgu z Lecce, stopera Caleba Okoliego z Atalanty, środkowego pomocnika Calvina Stinga z Feyenoordu i Sofyana Amrabata z Fiorentiny, a także napastnika Tijjaniego Noslina z Hellasu, czy Chanchela Mbembe z Marsylii.

Strony ostatecznie nie doszły do porozumienia w sprawie wspólnej przyszłości i trwa aktualnie proces rozwiązywania umowy Tudora z Lazio.