To zwróciło natychmiast uwagę większych klubów. Trener Foggii Tommaso Maestrelli stał się admiratorem talentu Re Cecconiego i mocno naciskał na ściągnięcie tego gracza. Luciano otrzymał od niego szansę debiutu w Serie B w 11 kolejce sezonu 1969/70. Był to debiut zwycięski - Foggia pokonała 2:0 Perugię. Od tego momentu blondwłosy pomocnik coraz częściej pojawiał się na boisku. Do końca rozgrywek zebrał 14 występów, w których zdobył 1 gola. Co najważniejsze, drużyna w świetnym stylu wywalczyła awans do Serie A. Niestety jej pobyt w najwyższej klasie rozgrywkowej trwał tylko rok. W kolejnym sezonie trenerskie stery Foggii objął Ettore Puricelli, który ustawił Re Cecconiego jako głównego rozgrywającego. Nasz bohater grał na tej pozycji wspaniale. Tommaso Maestrelli, który w międzyczasie został trenerem Lazio, nie miał wątpliwości i sprowadził swojego było podopiecznego do Rzymu. To był przełomowy moment w karierze Re Cecconiego. Ze swoimi 29 meczami (zdobył w nich 1 gola) stał się jednym z kluczowych piłkarzy Lazio w sezonie 1972/73. Rzymianie zajęli 3 miejsce, zaledwie 2 punkty za mistrzem Włoch, Juventusem. Co więcej, selekcjoner Ferruccio Valcareggi wysłał do pomocnika powołanie do reprezentacji U-23. Debiut nastąpił 14 stycznia 1973 roku w meczu w Ankarze z Turcją, wygranym przez Azzurrich 3:1.
Dodatkową nagrodą dla Luciano okazało się powołanie na mistrzostwa świata do RFN. Była to jednak gorzka przygoda. Włosi nie wyszli z grupy (za mocni okazali się Polacy i Argentyńczycy), a pomocnik Lazio nie pojawił się na murawie. Na swój pierwszy mecz w barwach narodowych Re Cecconi musiał poczekać do 28 października. Nowy selekcjoner, Fulvio Bernardini, wystawił go na pełne 90 minut w przegranym 0:1 towarzyskim meczu z Jugosławią w Zagrzebiu. W tym samym roku "Angelo Biondo" zaliczył swój drugi występ w kadrze w zremisowanym 0:0 meczu z Bułgarią. Wszedł w nim na boisko w drugiej połowie. Łyżką dziegciu w beczce miodu stał się wówczas dla Lazio zakaz występów w europejskich pucharach nałożony przez UEFA. Była to konsekwencja zamieszek przed meczem z Ipswich w 1/16 finału Pucharu UEFA rok wcześniej. Odebrało to Luciano szansę występu w Pucharze Mistrzów. W sezonie 1974/75 biancocelesti nie byli w stanie niestety obronić scudetto. Czwarte miejsce było poniżej ambicji drużyny i kibiców. Jeszcze gorzej Lazio radziło sobie w kolejnych rozgrywkach. Sezon 1975/76 zakończył się szczęśliwym utrzymaniem, tylko dzięki lepszej różnicy bramek w porównaniu z Ascoli. Było to spowodowane odejściem kilku bohaterów mistrzowskiego sezonu (Frustalupi, Nanni, Oddi, Chinaglia). Jednym z niewielu jasnych momentów sezonu stały się wygrane derby z Romą. W drugiej połowie meczu Re Cecconi sprowokował gierką słowną De Sistiego, który chwilę potem przestrzelił karnego. Luciano rozegrał 25 meczów i zdobył w nich 1 gola. Włodarze klubu zdecydowali się oprzeć nowe Lazio właśnie na nim oraz na młodym Bruno Giordano. Ściągnęli też trenera Luisa Vinicio. Pierwszy mecz w nowym sezonie to popis Re Cecconiego. Wprawdzie Juve wygrał w Rzymie 3:2, ale Luciano grał świetnie, strzelił kapitalnego gola. Zapowiadało się, że będzie to jego sezon. Nikt wówczas nie przypuszczał, że był to ostatni gol w jego karierze. Kilka tygodni później w meczu z Bologną Re Cecconi był zmuszony zejść z boiska już po 19 minutach. Poważna kontuzja lewego kolana skazała go na kilkumiesięczny odpoczynek od futbolu. Do tego momentu miał na koncie 109 meczy i 6 goli w biało-błękitnych barwach.
Kiedy cała trójka wchodzi do sklepu, Re Cecconi postanawia zażartować sobie z
Tabocchiniego. Krzyczy: "Nie ruszać się, to jest napad!". Jest to zły okres w historii Włoch, przez kraj przelewa się fala przemocy, dzienniki telewizyjne nie nadążają w wymienianiu ofiar. Tabocchini w poprzedzających zdarzenie tygodniach przeżył już dwa napady na sklep. Tym razem jest już lepiej zabezpieczony - pod ladą leży Walther, kaliber 7.65. Wszystko rozgrywa się jak w jakiejś tragicznej komedii pomyłek. Jubiler nie rozpoznaje Luciano, który ma postawiony kołnierz i trzyma rękę w kieszeni. Wydaje mu się, że widzi przed sobą złodzieja z ukrytym pistoletem. Pada strzał, kula trafia piłkarza w klatkę piersiową. |
Wtorek, 20 maja 2025 | |
Istniejemy już dni: | 8144 |
Zarejestrowanych: | 89928 |
Ostatnio dołączył: | rauctx69 |
Ostatnio komentował: | CIUNY |
Osób online: | 6 |
![]() |
![]() |
Sezon 2023/24 Lazio kończy na 7 miejscu w tabeli |
![]() |
Serie A 2024/25 | ||||
1. | Napoli | 35 | 55-25 | 77 |
2. | Inter | 35 | 73-33 | 74 |
3. | Atalanta | 35 | 71-31 | 68 |
4. | Juventus | 36 | 53-33 | 64 |
5. | Lazio | 36 | 59-46 | 64 |
6. | Roma | 35 | 50-32 | 63 |
![]() |